Smaczne potrawy to dla niektórych sens dobrego samopoczucia i spożywanie posiłków jest dla nich czymś wyjątkowym i celebrują każdy kęs zjadanego posiłku. Bogactwo smaków, aromat przypraw, kolorystyka dań to kwintesencja radości z jedzenia. Restauracje z wyjątkowymi posiłkami (niekoniecznie oryginalnymi) cieszą się coraz większą popularnością a ich często wysokie ceny nie odstraszają miłośników smaku. Ludzie Ci celebrują każdy kęs i doskonale potrafią wyczuć każdy produkt dodany do posiłku. Każda kultura posiada w swoim menu wyjątkowe potrawy, które są przypisane jedynie do ich rejonu. Dania główne to niezliczona paleta smaków i wymyślnych przepisów.
Znani szefowie kuchni potrafią dogodzić nawet najbardziej wybrednemu koneserowi dań, sprawiając, że ich posiłki stają się w smaku niebanalne i bajecznie bogate w idealnie dobrane przyprawy czy inne składniki. Nie tylko jednak dania główne mogą być najsmaczniejsze. Wspaniale dobrany i przyrządzony deser może okazać się idealnym dopełnieniem całego posiłku. Czasami nawet deser może zastąpić posiłek w porze śniadania czy kolacji.
Naleśniki a’la Gundel zaliczają się właśnie do tej grupy dań, które mogą spełniać funkcję zarówno naleśniki na śniadanie, deseru jak i kolacji. Naleśniki te są jednym z najlepszych dań węgierskich ale ich sława obiegła niemal każdy zakątek świata.
Naleśniki te należy przygotować w odpowiedni dla siebie sposób: ciasto naleśnikowe na nie musi być cienkie, lekko słodkawe. Koniecznie z nadzieniem. Do nadzienia naleśnikowego zaliczamy mielone orzechy włoskie lub laskowe, rodzynki, skórki pomarańczowe lub cytrynowe, śmietankę i rum. Taka mieszanka to kompozycja wyjątkowego dla podniebienia smaku a obowiązkowym dodatkiem jest gorąca czekolada, którą polewa się zawinięte cieniutkie i ciepłe ciasto naleśnikowe.
Podawane na udekorowanych czekoladą talerzach – karmią nie tylko żołądek ale również oczy, gdyż widok takiego posiłku syci również wzrokiem.
Naleśniki a’la Gundel to wyjątkowa uczta dla wszystkich miłośników dobrego i wyjątkowego jedzenia.