Babcia jest niezastąpioną osoba w życiu każdego małego człowieka. Każdy z nas chciałby aby żyła jak najdłużej i nie wyobraża sobie , że może nie być jej kiedyś z nami. Opiekuje się, wspaniale organizuje czas, rozpieszcza, a w kuchni wyczarowuje wspaniałe potrawy. To właśnie konfitury babuni. Lato jest najlepszym momentem do tego, aby zaczarować owoce, które swoją moc pokażą w zimne późnojesienne i zimowe wieczory.
W szczelnie zamkniętych, pieczołowicie przygotowanych domowych przetworach oprócz cudownego smaku i aromatu znajduje się też wspaniały smak lat dziecinnych. Od kilku lat można zauważyć tendencję do wzrostu popularności przygotowywania domowych przetworów przez młode gospodynie. Babcie na pewno miło się temu przyglądają i chętnie zdradzają tajniki najlepszych przepisów.

Na pewno przemawia za tym przekonanie, że przetwory przygotowywane w domowym zaciszu są po prostu zdrowsze. Soki, przeciery, dżemy z małą ilością cukru, kompoty, domowe konfitury, sama zdecyduj, czym ty zapełnisz swoje półki w spiżarni. A może wszystkiego po trochu?
Mamy dla ciebie sprawdzony przepis na tradycyjną konfiturę z truskawek.
Będziesz potrzebowała 1 kg dojrzałych truskawek, 1 kg cukru oraz 1 szklankę wody.

Przygotowanie: Truskawki przebieramy, odrzucając, ewentualnie odkrawając nieładne miejsca, usuwamy szypułki i dokładnie myjemy po bieżącą wodą. Odstawiamy do ocieknięcia. Suche owoce przekładamy na półmisek i posypujemy 1/3 cukru. Odstawiamy, aby się przesiąkło na jakieś 4 godziny. Gdy minie czas, gotujemy wodę w szerokim rondlu. Dosypujemy pozostały cukier, cały czas mieszając. Po całkowitym rozpuszczeniu się cukru, zmniejszamy płomień. Syrop jest odpowiedni jeżeli jego kropla ciągnie się cienką nitką. Wrzucamy wiec częściami odstane truskawki. Powoli doprowadzamy do wrzenia. Następnie zestawiamy z ognia i ponownie gotujemy ok. 40 minut na małym ogniu. W między czasie zbieramy i wyrzucamy zbierającą się na powierzchni pianę. Zabieg ten powtarzamy kilka razy, aż do momentu, gdy owoce nabiorą szklistego wyglądu. Pamiętamy cały czas, aby mieszać konfiturę i zbierać pianę. Gotowy przetwór przekładamy do wyparzonych słoików, szczelnie zamykamy i odwracamy do góry dnem. Gdy ostygnie, sprawdzamy, czy słoiki chwyciły i odstawiamy w ciemne miejsce.