Historia Śląska Cieszyńskiego, sięgająca w swoimi korzeniami do bajecznych czasów słowiańskich, kiedy w dorzeczu Olzy osiedliło się plemię Gołęszyców od dawna znaczona była wielokulturowością. Czasy panowania nad Księstwem Cieszyńskim lokalnej dynastii Piastów zakończyły się w XVII wieku. Wtedy też rozpoczął się okres władzy dynastii Habsburgów, który trwał aż do zakończenia I wojny światowej. Rok 1918 spowodował jednak rozpoczęcie zakończonego ostatecznie dopiero po II wojnie konfliktu pomiędzy Polską a Czechosłowacją o zachodnią część Księstwa Cieszyńskiego zwaną Zaolziem.
Do prawdziwych dzieł sztuki regionalnej tradycji cukierniczej należy zaliczyć jednak przede wszystkim drobne ciasteczka cieszyńskie. Niezwykle proste w przygotowaniu i stanowiące doskonałą przekąskę ciasteczka są także przepiękną ozdobą stołu.
Jak zrobić te smakołyki?
Czeski Cieszyn jest pięknym miastem i warto poznać jego historię lub wybrać się na krótką wycieczkę oraz zasmakować w regionalnej kuchni. Jednorodny pod względem administracyjnym Cieszyn zdążył wzbogacić się o zabytki świadczące o różnorodnej kulturze, zwłaszcza sakralnej ludności zamieszkującej obszar miasta. Oprócz kościołów katolickich w miejskim krajobrazie wyróżniają się również świątynie ewangelickie oraz synagogi. Po podziale z 1920r. w nowopowstałym Czeskim Cieszynie należało stworzyć siedziby dla instytucji administracyjnych nowego organizmu miejskiego. Z dwudziestolecia wojennego pochodzi zatem większość gmachów w nadolziańskim mieście.
Podobnie bogate, jak historia miasta są walory krajobrazowe obszaru w jakim położony jest miasto Czeski Cieszyn. Bliskość zachwycających masywów górskich ze Śnieżką na czele stanowi duży atut turystyczny miasta. Karkonosze i łagodnie pofałdowane Beskidy ze słynną Łysą Górą to dwa pasma górskie wpływające nie tylko na klimat, ale również na kuchnię obszaru Śląska Cieszyńskiego. Tradycja góralskich, opartych na mlecznych i mącznych produktach dań znajduje swoje odzwierciedlenie na czeskich stołach. Przepyszne knedliki, gęste od rozpuszczonych w nich serów zupy cebulowe, zapiekane i chrupiące topinky, czyli smażone na maśle i nacierane czosnkiem grzanki z treściwego, żytniego chleba, pożywne i aromatyczne gulasze, szynki, kaszanki – wszystkie te regionalne przysmaki są świadectwem mieszania się wpływów węgierskich, śląskich i góralskich zwyczajów kulinarnych.
Oto kilka przepisów na najsmaczniejsze spośród cieszyńskich cukierniczych klejnotów:
Kawusie:
20 dag cukru, 40 dag masła, 1 żółtko, 2-3 łyżki kakao, 2-3 łyżki kawy
Do utartego z masłem, na gładką masę cukru pudru dodajemy żółtko, kawę i kakao, sprawdzając, czy masa nie jest zbyt krucha. Ucieramy do uzyskania jednolitej konsystencji, którą potem formujemy na kształt ziarenka kawy.
Bawole oczka:
40 dag masła, 2 ugotowane żółtka, 15 dag cukru pudru, 12 dag kokosu, 2 łyżki rumu, rodzynki, orzechy lub polewa czekoladowa do dekoracji
Żółtka przecieramy przez sitko i dodajemy do cukru pudru utartego z masłem. Dodajemy kokos i rum, po czym formujemy kulki z otworkiem, do którego wsadzamy orzecha, rodzynkę lub wlewamy czekoladę.
Rogaliki orzechowe:
35 dag mąki, 25 dag masła, 15 dag cukru pudru, 10 dag mielonych orzechów
Składniki wyrabiamy razem na kruche ciasto, z którego wycinamy małe rogaliki. Pieczemy ok. 10 min w temp. 180°C.